Konkurs Baśni

„Chodź, opowiem Ci bajeczkę. Bajka będzie długa…”

Kto z nas w dzieciństwie z utęsknieniem wyczekiwał baśni opowiadanych przez mamy i babcie? Kto z wypiekami na twarzy zanurzał się w świat magii i fantazji? Zapewne było nas wielu… Stąd też pomysł, aby w tegorocznym konkursie gawędziarskim przypomnieć ów gatunek. Do drugiego etapu – szkolnego – zakwalifikowali się uczniowie, którzy najlepiej zaprezentowali baśnie w swojej klasie. W scenerii babcinego pokoiku, w którym nawet iskry w kominku snują jakieś opowieści, a skrzypiący, bujany fotel wygrywa swoistą melodię – wszystko mogło się zdarzyć… Uczniowie przenieśli nas do swoich światów, prezentując baśnie słowiańskie. Przypomniane zostały historie znane pokoleniom: m.in. „O kwiecie paproci”, „O Waligórze i Wyrwidębie”, czy „O dwunastu miesiącach”, ale sięgnięto też po opowieści mniej znane – „O księciu Milanie, złym Czernuchu i pięknej Welenie”, a nawet zabawne ( „O płocie kiełbasianym”). Zadanie wymagało od prezentujących opanowania pamięciowego niezwykle długich tekstów – tym bowiem charakteryzowały się wybrane przez nich do konkursu baśnie, jak również przygotowania dodatkowo stroju lub rekwizytu. Wszyscy wywiązali się znakomicie! Właśnie z powodu wyrównanego poziomu uczestników jury w składzie: p. dyrektor – M. Walerowska, p. J. Kin-Zdzierela oraz p. B. Gradowska -  postanowiło  wręczyć wszystkim finalistom II etapu wyróżnienia. Byli nimi: z kl.IV – Mikołaj Ilczuk, Milena Ilczuk, Paweł Jankowski, Alan Lipiński, z kl. V – Otylia Cyrulik, Julia Jankowska, Mateusz Marchewka, z kl. VI – Agata Grams, Marcin Karabasz, Maksymilian Szczęsny.

Nagroda publiczności trafiła zaś do Julii Jankowskiej z klasy V. Każdy z prezentujących był zwycięzcą. Pokonali tremę i własne słabości, dzięki czemu pięknie opowiadali baśnie. Taki wysiłek należało docenić!