6 czerwca skoro świt klasy I-III wyruszyły po przygodę do Torunia. Pogoda była załatwiona od dawna. Trochę obawialiśmy się długiej podróży, ale przebiegła bez problemów i niemiłych niespodzianek. Toruń przywitał nas charakterystycznym klimatem i różnorodnością atrakcji. Już na samym początku dzieci wyraziły podziw na widok Wisły. To, o czym się uczyły na lekcjach, teraz stało się niezwykłą rzeczywistością.  Zwiedzanie rozpoczęliśmy właśnie od śniadania  nad Wisłą. Później udaliśmy się na Stare Miasto , gdzie powitał nas anioł z herbem miasta. Wśród licznych toruńskich pomników są takie, które zachwycają szczególnie dzieci – pies Filuś, osiołek (pręgierz) oraz toruński smok. Obejrzeliśmy też pomnik astronoma Mikołaja Kopernika, Pomnik Flisaka i zgodnie z tradycją pogłaskaliśmy żaby, by przyniosły nam szczęście.

Z tym szczęściem udaliśmy się do Planetarium i spędziliśmy miłe chwile pod sztucznym niebem. Kontynuacją podniebnych wrażeń była wizyta  w Geodium – wystawie interaktywnej. Musieliśmy nabrać sil , by wypiekać pierniki. Każdy musiał wykonać swoje ciastko na pamiątkę, za co dzieci otrzymały stosowny certyfikat. Warsztaty piernikarskie dostarczyły nam wielu wrażeń. Nie mogło zabraknąć też czasu na zakupy pamiątek. Wszyscy wybrali coś dla siebie i bliskich. Kiedy  zrealizowaliśmy już marzeni,  pożegnaliśmy gościnny Toruń z nadzieją, że może tu jeszcze wrócimy…